1988 spływ kajakowy (Brda)

Laco Janovský rozpoczyna 1.7. obóz TET w Hornej Bzovie. Bez harcerzy. Na pamiątkę dostaliśmy fotkę.           [Zdjęcie 974]

Spływ Brdą 23.7.-5.8. to rewanż za wysiłek organizacyjny (nie tylko) Niemców w poprzednim roku, gdy podejmowali bydgoszczan w Berncastel-Kues  i Bensberg. Z 67 BDH „PEH” uczestniczyło 12 chłopców i 17 dziewcząt, k-t L. Bukowski (15 kajaków) oraz kierowca-zaopatrzeniowiec Bogdan Czaplinski, kwatermistrz B. Kaja (samochód dostawczy). Początek z jez. Charzykowskiego przy leśniczówce w Kopernicy 28.7. opóźniony z powodu pogrzebu w rodzinie komandora spływu. Zakończenie z trzydniowym pobytem w Kadzionce. Noclegi 18 gości z Bensberg w polskich domach uczestników spływu z 5/6.8. Jeszcze wypad do Torunia i po pożegnalnym wspólnym obiedzie odjazd ekipy pfadfinderów do Niemiec. [Zdjęcia 976, 977, 978, 979, 980, 981, 982, 983, 984, 985, 986, 987, 988, 989]

988 Pod kawiarnią Hotelu Brda – wspólny obiad

978 Narady i posiłki.

983 Obsługa techniczna spływu.

985 Od tego wiosłowania aż bolą nogi.

976 W oczekiwaniu na spływ Brdą. Wpierw trzeba zadbać o żołądek. Maciej R. (z lewej) i Kinga P. (centralnie).

979 Ostatni przegląd sprzętu

977 Serwis indywidualny – kultura musi być.

982 Popas na kolejnym etapie – Swornigacie.

986 One też odpoczywają.

984 To mógłby być ślizgacz.

974 Nieobecni ciałem, obecni duchem. Dh L. Janowski z córkami Mirką i Bibianną.

989 Ostatnie czułości przed odjazdem Niemców.

987 Msza polowa na zakończenie spływu w Kadzionce.

981 Przed zejściem na wodę.

975 Element graficzny, symbol spływu autorstwa Roberta Kaji.

980 Czas umilają gry i zabawy ruchowe